Chudosc - Tumblr Posts
Zjebalam w zyciu nie mialam takiego binge ide sie zaraz wyrzygac
Jednak sie nie udalo. Mialam plan zeby pojsc na spacer i zrobic belta na jakies pole (nawet szczoteczke prawie wzielam xD) ale nie bo babcia postanowila ze mnie sama nie pusci i poszla ze mna. Dzieki, teraz czuje ze mi brzuch wybuchnie.
Dzien zjebany nie moge na siebie patrzec elo
Zjebalam w zyciu nie mialam takiego binge ide sie zaraz wyrzygac
Dzis pierwszy raz w tym roku mialam mysli samobojcze. Byly to rowniez pierwsze ktore byly wywolane przez to co zjadlam.
Kiedy zaczelam czytac o anie wiecej myslalam, ze bede to traktowac tylko jako szybki sposob na odchudzanie. Nie myslalam, ze zaczne sie w to tak bardzo zaglebiac.
O istnieniu any dowiedzialam sie najprawdopodobniej z filmu nanami. Uwazalam wtedy anorektczki za glupie dziewczynki ktore probuja zwrocic na siebie uwagę. Po obejrzeniu tego filmu kompletnie o nim zapomnialam. Nie dawno jednak wyskoczyl mi w dla ciebie tiktok, ktory mi o tym wszystkim przypomnial.
Od kilku lat mierze sie z duza niechecia a nawet obrzydzeniem do wlasnego ciala, zwlaszcza do moich grubych, krzywych nog. W okresie przejscia na kwarantanne duzo przytylam (ok. 10 kg) przez co czesto zdarzalo mi sie plakac. Staralam sie nie patrzec w lustro i zawsze ubieralam dlugie ubrania. Dostawalam duzo komentarzy, od rodzicow, ze bardzo zgrublam, mama zmuszala mnie do cwiczen czy wyjscia z domu, jednak ja nie myslalam nawet wtedy zeby zaczac liczyc kalorie. Gdy powrocilam do szkoly, zaczelam wiecej chodzic i mniej jesc przez co schudlam, jednak nie zauwazalam tego i dalej uwazalam sie za gruba.
I tak doszlismy do 2024 roku i tego jebanego tiktoka. Zainstalowalam tumblera i tak sie zaczelo. Na poczatku zaczelam liczyc kalorie, obliczylam deficyt kaloryczny, jednak się go nie trzymalam i dalej sie nie trzymam. Czuje ze jem wiecej niz powinnam bo nie mam jebanej samokontroli. Gdy jeden dzien jest swietny kolejnego mam binge. Tak sie krece jak chomik w kolowrotku i nie potrafie z tego wyjsc.
Pewnego dnia postanowilam, ze pierdole ta cala diete, bede jesc normalnie i postaram sie pokochac siebie taka jaka jestem. Zjadlam normalne sniadanie, ktore do tego czasu staralam sie pomijac. Chwile pozniej dopadly mnie wyrzuty sumienia, „a co jesli przytyje?” „nie sprawdzilam ile to ma kalorii”. Zrozumialam wtedy ze pomimo tego, ze myslalam, ze to kontroluje, to ana zaczela przejmowac kontrole nade mna.
Zeby nie bylo. Nie uwazam any za jakas wyimaginowana przyjaciolke. Raczej jako upierdliwy rzep, ktorego juz nie da sie odczepic.
Myslalam, ze ana da mi szczescie i milosc do mojego ciala, ale jak narazie dala mi tylko wieksza nienawiść do siebie. Zaczyna mi zalezec juz tylko na chudnieciu, nie potrafie byc juz szczesliwa tak samo jak bylam kiedys. Wciaz nie moge na siebie patrzec, ale mam nadzieje pewnego dnia bede to mogla zrobic bez obrzydzenia i z czysta miloscia do siebie.
Wiem, ze siedze w tym krotko, ale chcialam sie podzielic moimi odczuciami i wyrzucic to wszystko z siebie. Nie pisalam nigdy czegos takiego, mam nadzieje ze nie wyszlo cringowo. Tak czy siak, dziękuję ci jesli to przeczytalxs.
Bye skibidis and don't forget to smile 💋
Uwaga!!! Ile moglam wyrzygac rzygajac ok. 10 min po ok. Godzinie od zjedzenia (zjadlam kilka kostek czekolady i wvzesniej sniadanie 😭)
+ czuje wszedzie bełta a zaraz mama przyjdzie do domu help bo moze mi sie wydawac bo mi troche wlecialo do nosa 😭😭😭😭😭
Guys przed chwila prawie dostalam ataku paniki kiedy zobaczylam ile moja mama leje oleju na patelnie... Kuraw ja myslalam ze fajnie ze jem fasolke bo ma malo kalorii a tu taka niespodzianka...
Ja nawet nie myslalam ze fasolke mozna zrobic z olejem KURWAAA jestem wsciekla
Od kilku dni jedyne co robie to zre i rzygam 💀
Ostatnie 2 tygodnie tak zjebalam ze szkoda gadac, bylam w overeating cycke (bo binge to to raczej nie bylo). Przestalam sprawdzac kalorie i wpisywac co jadlam w yazio, balam sie w chuj cyferek bo wiedziałam ze przekraczalam moj deficyt conajmniej dwukrotnie. Mam tak slaba sile woli ze to hit. Mysle ze zjebalam od poczatku dlatego ze nagle sue przerzucilam na 800 kcal, moze i nie jest to jakos bardzo malo ale i tak mnie to totalnie pozarlo. Zaczynam od nowa i robie od dzis limit 1200 kcal, bede stopniowo przechodzic w coraz wiekszy deficyt. Musze spiac dupe i sie ogarnac bo przytyje jeszcze bardziej. Czuje sie jak gruba szmata (jestem nia) i czuje sie okropnie. Jeszcze jutro jade nad morze prosze zabijcie mnie.
Wracam ogolnie do wstawiania postow bo ostatnimi czasy wstyd mi bylo wogole wchodzic na tumblera xD (wchodzilam ale praktycznie od razu wychodzilam).
Jestem od dzis na obozie i postaram sie jesc jak najmniej ale tez tak zevy nikt nie zauwazyl 🤭🤭🤭 tez nie moge nie jesc nic bo beda cuezkie treningi 2 razy dziennie (sztuki walki) i nie cgce zemdlec xD
Imo cola zero jest lepsza niz zwykla, nawet nie pod wzgledem kalorycznym ale po prostu smakuje lepiej 🤭
Guys jak wyjsc z binge cycle bo mnie popierdoli zaraz
Dawno mnie tu nie bylo!!!
Czuje sie duzo lepiej ze soba a moge nawet powiedziec, ze dawno nie czulam sie lepiej. Ogarnelam swoje binge, ktore zdazaly mi sie praktycznie codziennie i otatnio nawet nie mam duzej ochoty zeby jesc cokolwiek. Widze to jak szybko chudne i to tez mnie napedza. Wkrecilam sie rowniez w afirmacje oraz manifestacje i choc siedze w tym okolo tydzien to juz widze efekty. Czuje sie inaczej. Czuje jak bardzo sie zmienilam. Nie wszystko w moim dazeniu do chudosci poszlo tak jak chcialam (moje binge eating ktore pozniej przenienilo sie w bulimie), lecz duzo sie przez to nauczylam. Duzo wymiotuje, niemalze co dzien, czasami nawet po 2 razy. Czuje sie brudna po zjedzeniu czegokolwiek i zawsze mam ochote zwymiotowac ale staram sie to opanowac bo wiem, ze jest to szkodliwe.
Staram sie pokochac siebie aby zaczac zyc pelnia zycia. Zeby byc szczesliwa i juz nigdy nie czuc tego co czulam przez ostatnie lata.
Ten post jest dla mnie jakiegos rodzaju shadow workiem ale rowniez chcialam po prostu tu wrocic. Przez ostatnie miesiace ta aplikacja sprawiala, ze czulam sie okropnie ale teraz po przepracowaniu kilku rzeczy czuje, ze moge powrocic.
JESIENNY TIP NA CHUDNIECIE
Pijcie duzo herbatek.
Serio, duzo.
Chodzi mi glownie o te ziolowe (ja kocham zielona). Wiele rodzajow ma przerozne wlasciwosci, moga przespieszyc metabolizm, trawienie a nawet wspieraja chudniecie. Oprocz tego nie maja praktycznie kalorii i na mnie dzialaja tak, ze przestaje miec ochote na jedzenie. Bardzo polecam!!!
Zna ktos jakis sposob aby urosnac?🙏🙏🙏
Prosze chce dobic chociaz 160 😖
Zjadlam kilka czipsow AAAAAAA mam przez to ochote nie jesc kilka dni ale mama nade mna czuwa 😓😓😓 nie fajnie
Ostatnio przezylam jedna z najbardziej satysfakcjonujacych chwil w moim zyciu. Spodnie ktore miesiac temu byly lekko ciasne teraz sa idealne a nawet troche za duze w pasie. 🤭
Zjadlam dzisiaj ciasto od kolezanki mam dosc
Najgorsze jest to ze nawet nie probiwalam odmowic a potem przez reszte lekcji mialam w glowie zeby to wyrzygac ale sie boje w szkole troche xD
Musze sie pilnowac bardziej
Ale zapalilam szluga wiec dzisiaj wiec nie zjem dzisiaj jakos duzo
Mama zrobila cynamonki nmg
Kurde!!
Czuje ze znowu zaczynam jesc "normalnie"
I do tego dawno nie wymiotowalam
Czuje gigantyczne wyrzuty sumienia kazdego dnia i przez to moje oceny sa srednie i samopoczucie tez
Postaram sie jutro zjesc mniej bo czuje ze zaraz to te uczucia zjedza mnie
Elo
Chyba prawie mialam binge ale sie opanowalam yay
Moja mame pojebalo!!! Co weekend piecze jakies ciasta itp, wczoraj zrobila ciasto czekoladowe a dzis rurki z kremem i kolejne ciasto. Mam juz dosc bo to giga kusi i potem musze rzygac, TO JEST MECZACE OKI. Mama plis dlaczego nie pieklas tak jak jeszcze nie mialam ed, kocham cie ale stoooopppppp.
