Od Dzisiaj To Znw Motylkowy Blog!

Od dzisiaj to znów motylkowy blog!

Od paru dni myślałam, że zaniedbuje Ane, że nie jestem prawdziwym motylkiem, ale dotarło to do mnie gdy założyłam obcisła bluzkę.

Szczerze? Ważę 72kg, wszystkie spodnie mam na styk. Chce znowu ważyć 60kg i schodzić coraz niżej więc mam nadzieję, że będziecie mnie wspierać ^^

Wiem, że to będzie trudne, ale miło by było jakby udało mi się zrzucić w miesiąc 10kg (wiem, prawie niewykonalne, ale mam motywację) i 10cm w obwodzie talii

Tak wyglądałam gdy byłam z Ana:

A tak wyglądam teraz gdy zostawiłam Ane na 4 miesiące

Niech to będzie dla was lekcja, że Any się nie zostawia..

- ty coś przytyłaś, taka okrągła na twarzy się bardziej zrobiłaś

Dziękuję babciu za to, że znowu rozpedziłaś moje ed

Miałam już trzy załamania nerwowe w tym miesiącu, czuje narastający niepokój który zwiastuje atak paniki.

Nikt nie wie jak się czuje, a przede wszystkim mimo, że przez większość czasu jest okej, łapie mnie coś takiego ze lecę na dno

Nie wiem czemu tak się dzieje, biorę leki i niby pomagają, ale skoro pomagają to czemu teraz czuję się tak źle?

Kiedy masz kolejna załamke po tym jak matka skomentowała ci brzuch :///

Jesteś grubym, nic nie wartym śmieciem!

Wpierdalasz chipsy i popijasz colą, wylewają się z ciebie kilogramy tłuszczu i nic z tym nie robisz

Zawiodłam się na tobie, pokładałam w tobie wielkie nadzieje, ale to zepsułaś..

Jesteś nikim, weź się w garść i schudnij.

Ana

Powiem wam tak, jestem drugi dzień z rzędu na haju, mam ogromne rozkminy tego świata a najlepsze jest to, że mam epizod maniakalny dzięki temu, huraaa