Dylemat - Tumblr Posts
Witam was!
Jakże męczący dzień
zacznijmy od tego, że od rana do 17 byłam na faście - a co tam - zdążyłam mieć w międzyczasie milion załamań nerwowych i kryzysów w sprawie koloru włosów
Pół roku temu ścięłam włosy na krótko, one krzywo odrosły a pani fryzjer mi je wycieniowała, żeby to miało ręce i nogi
Niestety są tak wycieniowane, że gdy łapie za końcówki nie mam połowy włosów :) a włosy mam bardzo grube..
I jakby przeryczalam pół dnia, bo nie chce iść do szkoły za tydzień bo czuje się okropnie.
Uznałam, że będe chodzić w czapce, ale dochodzi do tego teraz kolor włosów
Naturalnie jestem ciemną blondynka, ale od 7 klasy mam fixacje na punkcie rudego koloru niczym Ania z Zielonej Wzgórza
Z wielkim smutkiem muszę przyznać, że kolor prezentował się najlepiej na włosach długich a później coś zaczęłam psuć, Serio tak źle to wyglądało
Mam ochotę walnąć każdemu kto mowil, że jest ładnie (moja mama mi powiedziała, że uznała ze mi nie powie bo przecież bym nie słuchała)
Jakby zanim włosy mi odrosną, żebym je wyrównała mina minimum 2 lata i tyle samo zajmie zapuszczanie włosów w moim kolorze, ale z drugiej strony nie wiem czy dam radę tyle ich nie farbowac więc zamówiłam Cassie i przynajmniej coś będę z nimi robić
Tak skacze w myślach, rude, blond, rude, blond
A wy jaki kolor włosów wolicie? Rudy czy blond?
Nie piszcie np. - brązowy - chodzi mi z tych 2 do wyboru.
Limit -> 500 kalorii
Zjedzone -> poniżej 400 kalorii
Wypite -> 1.5l
Spalone -> 200 kalorii
Miłej nocy, serwus!
Witam was!
Jakże męczący dzień
zacznijmy od tego, że od rana do 17 byłam na faście - a co tam - zdążyłam mieć w międzyczasie milion załamań nerwowych i kryzysów w sprawie koloru włosów
Pół roku temu ścięłam włosy na krótko, one krzywo odrosły a pani fryzjer mi je wycieniowała, żeby to miało ręce i nogi
Niestety są tak wycieniowane, że gdy łapie za końcówki nie mam połowy włosów :) a włosy mam bardzo grube..
I jakby przeryczalam pół dnia, bo nie chce iść do szkoły za tydzień bo czuje się okropnie.
Uznałam, że będe chodzić w czapce, ale dochodzi do tego teraz kolor włosów
Naturalnie jestem ciemną blondynka, ale od 7 klasy mam fixacje na punkcie rudego koloru niczym Ania z Zielonej Wzgórza
Z wielkim smutkiem muszę przyznać, że kolor prezentował się najlepiej na włosach długich a później coś zaczęłam psuć, Serio tak źle to wyglądało
Mam ochotę walnąć każdemu kto mowil, że jest ładnie (moja mama mi powiedziała, że uznała ze mi nie powie bo przecież bym nie słuchała)
Jakby zanim włosy mi odrosną, żebym je wyrównała mina minimum 2 lata i tyle samo zajmie zapuszczanie włosów w moim kolorze, ale z drugiej strony nie wiem czy dam radę tyle ich nie farbowac więc zamówiłam Cassie i przynajmniej coś będę z nimi robić
Tak skacze w myślach, rude, blond, rude, blond
A wy jaki kolor włosów wolicie? Rudy czy blond?
Nie piszcie np. - brązowy - chodzi mi z tych 2 do wyboru.
Limit -> 500 kalorii
Zjedzone -> poniżej 400 kalorii
Wypite -> 1.5l
Spalone -> 200 kalorii
Miłej nocy, serwus!
Nie wiem czy ktoś mnie zrozumie..
Nie mogę czytać książek, bo gdy je czytam czy to zwykle a zwłaszcza na wattpadzie gdy nie mają ciągu dalszego przez pewien czas, odczuwam pustkę, jestem zagubiona i czuję jakbym nie potrafiła żyć swoim życiem bo.. czuję jakby moje szycie było życiem bohatera w książce.. i tak naprawdę tutaj nie jestem i to nie jest moje życie..
Gdy czytam to czuję się odnaleziona, jestem tam gdzie powinnam a gdy wracam tu to.. czuję że istnieje nie tam gdzie powinnam..
Czemu tak jest..?
Nie wiem czy ktoś mnie zrozumie..
Nie mogę czytać książek, bo gdy je czytam czy to zwykle a zwłaszcza na wattpadzie gdy nie mają ciągu dalszego przez pewien czas, odczuwam pustkę, jestem zagubiona i czuję jakbym nie potrafiła żyć swoim życiem bo.. czuję jakby moje szycie było życiem bohatera w książce.. i tak naprawdę tutaj nie jestem i to nie jest moje życie..
Gdy czytam to czuję się odnaleziona, jestem tam gdzie powinnam a gdy wracam tu to.. czuję że istnieje nie tam gdzie powinnam..
Czemu tak jest..?