~Moje Myli~

~Moje myśli~

- nie chcesz tu zostać -

Chce i to bardzo

- nie walcz już dłużej -

Nigdy się nie poddam!

- walka nie ma sensu, bo i tak cię zniszczę -

Nie mam już siły..

- pokaże ci najczarniejsze myśli, najczarniejsze wizję byle cię złamać -

Chce to zakończyć..

- będę cię torturować co noc, nie będziesz miała siły wstać, jeść, żyć -

Błagam skończ to ..

- skarbie sama możesz to zrobić, weź żyletkę kotku i spełnij to co ci ukazałam-

Ale ja chcę żyć..

- ale ja ci nie pozwolę żyć, będziesz cierpieć dopuki tego nie zakończysz.. masz wybór, możesz cierpieć, albo ukoić ból na zawsze.. -

Nie chcę się więcej obudzić..

- więc wstań i cię okalecz, zrób to a zaznasz spokoju..-

Przeliczyłam ile starcza mi kalorii dziennie i waha się to pomiędzy 900-1100 kalorii

A gdyby tak.. nie wiem.. zmniejszyć to na tyle żeby jeść dziennie od 700 do 900 kcal?

Później od 500-700 kcal

A później od 300-500 kcal

Był by to w miarę wolny proces w zależności jak szybko moje ciało się przyzwyczai

Co myślicie motylki, dobry pomysł?

Dobra zróbmy sobie challenge:

❤️-> szklanka wody

🔁-> pół godziny ćwiczeń

💬-> godzina nie jedzenia

Dzieciaki,co nie chciały marzyć dziś biorą tabletki by zasnąć...

Kukon - Będziemy mieć dom, malutki dom

Przeczytałam w internecie coś co do mnie pasuje, ale opiszę to moimi słowami:

Są czerwone kropki i są szare. Ja jestem zieloną kropką. Niby próbuje się dopasować do szarych kropek i czerwonych, ale nigdy nie zmienię tego jaka jestem i będę zielona.

Nie ważne ile będę hamować swoje prawdziwe ja, żeby być choć trochę czerwona lub szara to w końcu będę zielona i to jaka jestem zniszczy wszystko.

Czasem czuję, że nie jestem tak samo ważna jak inni, czasem czuję, że nie szanują mojej pracy. Mam duży temperament i..

Jestem zieloną kropką. Nigdzie nie pasuje

Zrebloguj jeżeli...

💊 -Uważasz, że powinnaś schudnąć…

💊 -Że zasługujesz na karę…

💊 -Myślisz, że jesteś gruba/gruby…

💊 -Nie chcę ci się żyć…

💊 -Nienawidzisz siebie…

💊-Nie potrafisz zaakceptować siebie…

💊 -Tniesz się…

💊 -Masz myśli samobójcze…