
if he's a serial killer then what's the worst that can happen to a girl who's already hurt?
95 posts
Udanego Sylwestra I Szczliwego Nowego Roku
Udanego Sylwestra i Szczęśliwego Nowego Roku 🎆🍾🎆
dziękuję i nawzajem ♡
-
kropeczkaa0 liked this · 1 year ago
-
ukustuff liked this · 1 year ago
-
ed-elina liked this · 1 year ago
-
chudepieknemartwe liked this · 1 year ago
-
redbutterflyalex liked this · 1 year ago
-
tiredpoet7 liked this · 1 year ago
More Posts from Victoria-secret-angel
mój rok 2024
zaraz nowy rok - więc lecę z "postanowieniami". pisałam już, że nie zbyt podoba mi się idea "od nowego roku...", lecz chciałam wypisać sobie cele, które chciałabym w ten rok osiągnąć - 1 stycznia za pół godziny :P
♡ cele i plany
zacząć się więcej ruszać - trochę basic, ale ja serio muszę zacząć robić JAKĄKOLWIEK aktywność fizyczną. zacznę z krótkimi treningami, których czas będę codziennie zwiększać
♡
przestać prokrastynować - to u mnie jest porażka, serio, S T O P ! jak chcę coś zrobić, to zaczynam teraz, lub kiedy będę mogła
♡
zmniejszyć czas przed ekranem - to też ważne, przez telefon jestem leniwa i prokrastynuję :p max. 2 godziny na telefonie
♡
limity 200 - 500 maksymalnie - tak jak przez ostatni tydzień, nie więcej
♡
zadbać o siebie - o włosy, o otoczenie, o ubiór, o wszystko tak właściwie
♡
zmienić zachowanie w szkole - mam dosyć tego! mniej mówić, mniej się śmiać; być miła i rozmowna, ale bez przesady
♡
utrzymać teraźniejsze oceny, lub mieć nawet lepsze - mimo iż jestem piątkową i szóstkową uczennicą, dalej czuję się jak porażka z jedną 2+ i kilkoma 3... a jak przestanę być leniwa, będę się też więcej uczyć
♡
więcej czytać - mimo iż lubię czytać, ZNOWU, telefon zajmuje więcej czasu, i nie mam nawet ochoty na książki. pora to zmienić! daję sobie narazie luźne oczekiwania - jedna, dwie książki na miesiąc. mimo może skończę szybciej moje 13 nieprzeczytanych...
♡
mniej plotkować / źle mówić o innych - może nie jestems plotkarą, ale naprawdę nie chcę gadać tylko o innych, szczególnie czegoś niemiłego.
♡
schudnąć do ugw - czyli 35 kg. to tylko 8 kilo! oczywiście zależy jak będę wyglądać - i czy rodzice zauważą. jeśli nie, lecę do 30 kg.
♡
to chyba tyle. w kolejnym poście będzie bardziej o anie. happy new year.
Robię to przez 2 tygodnie

zrobiłam to wczoraj i nie było takie złe tylko to na ręcę sobie zmieniłam ćwiczenia bo nie umiem pompek xdd
dzień 2 i spoko robiłam jeszcze inne no ale git git a bedzie coraz prościej więc luzik
dzień 3 bylo spoko robilam tez inne no i ok
dzień 4 wgl było mega łatwe
dzien 5 rest day ale zrobilam pilates
dzien 6 mega ez ez jeszcze brzuszki robilam
dzien 7 to mn juz nawet nie meczy xd
dzien 8 nic nie poczulam na luziku
dzien 9 meega mi się nie chciało robić ale zrobiłam ✔️✔️✔️
dzien 10 supcio jak zawsze
dzien 11 rest day
okej chb juz nie bede robić bo znalazłam inne cwiczebia ale ogln fajny challange był dla mnie więc jak nie ćwiczyliście często to polecammm dzięki temu polubiłam ćwiczyc i miałam taki jkaby obowiązek by to codziennie zrobić megaaa
♡ co dziś jadłam ♡
"pieroga" z kurczakiem i warzywami - 153 kcal
4 pyzy z mięsem - 236 kcal
Łącznie: 390 kcal
nowy rok! wstałam o 11, śniadania bym nie jadła, ale mama mi kazała, chyba 10 razy powtórzyła "zjedz śniadanie", więc zjadłam. później, około godziny 16 mama ugotowała mi i siostrze pyzy. poprosiłam o 3 i tyle też sobie nałożyłam, a nagle w trakcie jedzenia mama mi dołożyła czwartą, bo "mizernie wyglądam". nie traktuję tego na poważnie, bo wczoraj zjadłam ooooo wiele za dużo. nie czuję się chora. po za tym to ogarnęłam rzeczy do szkoły, sprzątnęłam w szufladzie i spędziłam trochę czasu z siostrą i mamą.
chyba nie będę się ważyć do końca tygodnia. po wczorajszym przejedzeniu czuję się ciężka i wzdęta. w dodatku jeszcze woda i treść jelitowa, po prostu nie.. dlatego też przez ten tydzień się postaram i zrobię sobie taką "niespodziankę", może będzie mniej niż 43kg?

do zobaczenia ♡
"marzeniem jest być chudą"
to weź się do roboty, wiele osób chciałoby, ale od marzenia jeszcze nikt nie schudł
jeśli to czytasz zrób 20 przysiadów i 20 brzuszków
♡ co dziś jadłam ♡
cukierka - 44 kcal
zupę pomidorową - 175 kcal
2 małe naleśniki z serem - 240 kcal
bułkę z sałatą, pomidorem i serem żółtym - 201 kcal
Łącznie: 660 kcal
dzień minął mi bardzo szybko. w szkole pierwszy raz ćwiczyłam na wf po przerwie świątecznej.. no i dostałam po piątce z fizyki i chemii. gdy wróciłam ze szkoły zjadłam małą miseczkę zupy pomidorowej, oraz trochę później dwa dosyć małe naleśniki z białym serem, oraz cukierka. to miał być koniec jedzenia na dziś, lecz mama kazała mi zjeść kolacje, do tego strasznie późno, nigdy o takich porach nie jem. zjadłam bułkę z sałatą, pomidorem i serem żółtym.
od wczoraj mama mnie pilnuje z jedzeniem, szczególnie kolacji, co bardzo mnie frustruje, bo w efekcie jem więcej kcal, niż powinnam. jutro jednak mam już plan co zjem. przez kolejne dni postaram się jak najbardziej przekonywać mamę, że ja jem (chociaż to nie ja jestem jej największą obawą - uważam, zę chce mieć tylko pewność, że jem. normalnie.) w sobotę się ważę, więc jutro postaram zjeść mniej. dobranoc, idę robić lekcje i spać.
